Kajol Devgan

Bhuvan

Jak dla mnie rola w KMG jest najlepszą w jego karierze (z filmów, które dotychczas widziałem). Niezły ubaw miałem. Wink

A dzięki temu filmowi możemy się dowiedzieć dlaczego "przyjaciołom się UFO" Wink

P.S. Właśnie napisałem 1800 wiadomość.

Niesia

To ja muszę sobie pooglądać nieco Hrithika jako słodkiego lalusia, żeby móc jakoś docenić KMG, bo na razie cierpię.
A facet ma zadatki na amanta, więc zakładam, że się napatrzę przy najbliższej okazji. Rozumiem, że ten film miał pokazać, że nie tylko dobrze tańczy i wygląda, ale też potrafi się do tego zdystansować i zagrać w lekkiej opozycji do warunków zewnętrznych? No dobra, jeszcze go nie linczuję, muszę zebrać materiał porównawczy.

Starbearer

"Lakshya" to bardzo przyjemny filmik, tematyka zblizony do RdB, mnie sie podoba
jednego nie rozumiem, co ma niezdecydowanie do psychiatryka Mr. Green

wniosek z tego taki ze powinienem byc w kaftaniku juz od bardzo dawna Mr. Green

Hrithika, naprawde nie wiem jak on to robi, mnie by sie chyba nogi polamaly Razz

w czasie filmu podkrecilem troszke galke mojego sprzetu dudniacego Razz

naprawde dalo niezly efekt, zwlaszcza w momencie wystrzalow niezle wszystko sie trzeslo Razz

Bhuvan

Lakshya do pewnego momentu jest świetna, ale potem wszystko się psuje. A piosenka śpiewana przez żołnierzy to już totalne kuriozum.

Niesia

Przyszłam odszczekać wszystkie złe słowa, jakie zawiesiłam na Hrithiku. Zaciekawiona jestem niezmiernie jak mu będzie dalej szło kreowanie się na indyjskiego super-bohatera, bo po Krrishu i Dhoom 2 oczekuję kolejnych widowiskowych akcji.

Saathiya

aktor fajny, naprawde przypadl mi do gustu, robi duzo zabawnychmin,pasuje mi na takiego bollywoodzkiego jima careya, mogli by nakrecic go w podobnej roli jaka zagral wlasnie jim-czyli bruce wszechmogacy lub ace ventura- ale bylby uaw. Dobra ponosi mnie wyobraznia. Co mi si ejeszcze podoba w tym gosciu? hmm to ze jest wysoki,napewno lepiej zbudowany niz Salman ktorego nienawidze wrecz no i najwiekszy atrybut Hrithika to - giętkośc. Rusza sie jak czlowiek guma,niezwykle swobodnie,wykonuje w tancu duzo rudnych i skomplikowanych figur a do tego przy calym tym zamieszanu wokol jego osoby potrafi zachowac pewien dystans do ludzi i docenia prace z gwiazdami wielkiego formatu np. Big B i Kajol! duet kareena i hrithik jest zabawy i napewnolepszyniz z preity ale moze kiedys wyrownaja szanse te pary.. who knows? Smile

Zooni

Ja uważam go za takiego FACETA-LALECZKĘ,oczywiście głównie w filmach bo jak widziałam go poza planem to wygladał lepiej-ale nie w sobie nic co by mnie uwiodło,nie ma tego czegoś...

Saathiya

bo takie cos ma Srk hehehe ale inne cos tez w sobie ma Aamir bo nie umiem dokladnie okreslic tego "uczucia" do Aamira - w przypadku wczesniej wspomnianego pana Khana to sytuacja ma sie inaczej Smile

Achajka

Hrithika widziała w małej ilości filmów (tak w porównaniu z innymi aktorami typu SRK, Big B czy Aamir) ale i tak nie zapomnę mojej reakcji jak oglądałam K3G. Nie powiem koleś jest w sumie przystojny (i napakowany Razz

) i oczywiście świetnie tańczy (przesłałam kiedyś mojej kumpeli linka z youtuba do you're my soniya, przy okazji dziewczyna mało zna się na bollywood i stwierdziła że Hrit jest boski i chyba dla niego zacznie oglądać filmy indyjskie Rolling Eyes

), ale widząc go w K3G to miałam bardzo mieszane uczucia; taniec - wiadomo bomba, ale kurde jego aktorstwo (miał jeszcze na nieszczęście bardzo przerysowaną postać) i w dodatku te ciuszki (normalnie obcisła skóra ruleeezzz Laughing

) to nie sądziłam że jakoś bardziej go polubię. Ale notowania mu u mnie wzrosły jak obejrzałam "Dhoom 2". Zgadzam się z Niesią ja proszę więcej filmów akcji z nim, bo lepiej w nich wypada Very Happy

Lubię Hrithika z Kareeną bo moim zdaniem bardzo fajnie razem wyglądają (to nie to co SRK i Kajol, tudzież Saif i Preity, ale też całkiem całkiem)

Niesia

Zmienię sobie chyba nicka na Front Obrony, bo ruszam Hrithikowi z odsieczą. Dobra - macie rację, że przez wiele lat grywał słodkich chłoptasiów (przeważnie do pary z Kareeną) i po kilku takich produkcjach człowiek miał ochotę otworzyć okno, wziąć szeroki zamach i wywalić Hrithika za okno. Uparłam się kiedyś przewałkować dzielnie jego filmografię, więc wiem co mówię. Grywał też bidulek w filmach, co to niby miały mieć przesłanie i mogłyby być naprawdę całkiem dobre (Fiza), ale jakoś nie stanął nasz bohater na wysokości zadania. Ale jak słowo daję, w D2 mnie bardzo pozytywnie zaskoczył i liczę na to, że teraz już będzie sprawiał same miłe niespodzianki. Wiele osób chwali go też za rolę w KMG, a ja sobie myślę, że to może była przy okazji taka oryginalna terapia. Bo przecież nasz Hrithik to takie nieco zahukane dziecię było, nieśmiałe, zakompleksione i w dodatku jąkała. A popatrzcie co z niego wyrosło!

Achajka

Niesia no ja nie widziałam zbyt wielu filmów z Hrithikiem (po Twoim poście stwierdziłam że musze nadrobić braki Wink

) i nie mogę się jakoś wypowiedzieć się szerzej o jego aktostwie (co wiedziała Achajka powiedziała we wcześniejszych poście Razz

).

A właśnie przypomniało mi się...Co do ról w których całkiem całkiem mi się podobał (oprócz D2) to dorzucę jeszcze "Mission Kashmir" w sumie nieźle tam wypadł (choć mało mi pasował do swojej postaci no ale... Razz

)

W każdym bądź razie czas pokaże, może bardziej się przekonam do Hrita tylko niech (powtarzam swój apel Razz

) więcej fajniejszych ról dostaje Smile

Zooni

Niesia

Misja/Operacja Kaszmir to jeden z jego wojennych filmów, chyba 3 ma zbliżone w dorobku, o ile pamiętam. No właśnie, ten dobór ról w jego przypadku mnie nieco zaskakuje, przeważnie aktorzy chcą się zaprezentować w różnych wcieleniach, a on albo słodki kochać, albo dzielny wojak. I przez tyle lat w kółko to samo. Może dlatego KMG i D2 zwróciły swoją uwagę? W każdym razie ja też mam nadzieję, że to się będzie zmieniać w dobrym kierunku.

Rahul

No to widze ze tez musze chłopakowi ruszyc z odsiecza:). Kiedys widziałem z nim tylko K3G i szczeze powiem, ze zafascynował mnie jego wygląd dzieki czemu naprawde zachciało mi sie ostro cwiczyc na siłowni:), poza jego figurą fascynował mnie jeszcze jego taniec. Ale w sumie szału wtedy na mnie nie robił Smile

. Jednak od tamtej pory miałem przyjemnosc obejzec z nim juz troche wiecej filmów, takich jak Dhoom 2 i Krrish,Lakshya i wtedy po prostu mnie zafascynował, juz nie tylko jego wyglad i taniec ale jego aktorstwo. Obecnie uwielbiam go na równi z Aamirem:). Natomiast apropo połaczenia jego z pania kapoor to nie jestem przekonany. Moim zdaniem o wiele lepiej sie prezentuje przy przecundej tancerce Aishwaryi Rai jak równiec podoba mi sie jego duet w Krrishie z równiez przesliczna panią którą jest Priyanka Chopra

Niesia

Uch, Rahul, jak cudnie mieć z kimś takim jak Ty małą polemikę Wink

Przede mną Hrithika bronić nie musisz, bo też go bardzo lubię. Ale troszkę mnie ruszył Twój post. O ile młody Roshan ma figurkę godną pozazdroszczenia i tańczy fantastycznie, to jednak stawianie jego aktorstwa na równi z Aamirowym mocno mnie zaniepokoiło. Myślę, że w tej dziedzinie Hrithik musi się jeszcze wiele nauczyć, a i tak wątpię, by efekty osiągnęły tak wysoką poprzeczkę. Ale wiem, wiem - o gustach się nie dyskutuje. Jednocześnie wnioskuję, że podobał Ci się jego występ w Krrishu, nad którym tak lubię się pastwić Twisted Evil

Ośmielę się szepnąć, że aktorsko duet z Priyanką był na wyrównanym poziomie... Laughing