Forum Kajol Devgan
Kajol Devgan - największa aktorka Bollywoodu.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kabhi Khushi Kabhie Gham (Czasem słońce, czasem deszcz...)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kajol Devgan Strona Główna -> Filmografia - recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anjali
Asmi



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZCZYCE

PostWysłany: Wto 18:29, 12 Wrz 2006    Temat postu: Kabhi Khushi Kabhie Gham (Czasem słońce, czasem deszcz...)

Tak naprawdę ten temat powinien się pojawić jako pierwszy temat tego forum!
Ale cóż...
Każdy chyba widział ten film...który okazał się gigaprzebojem (obejrzało go ponad 1,5 mld ludzi na całym świecie!!!)
Plejada gwiazd: Kajol, SRK Kareena Kapoor, Roshan, Amitabh i Jaya Bachchan...
Film głównie o miłości wszeljakiego rodzaju, pierwszy film indyjski, który trafił do szerokiej dystrybucji w Europie.
Nie ma słów, które scharakteryzują ten film...mogę jedynie powiedzieć, iż jest to najpiękniejszy film Bolly jakikolwiek w życiu widziałam i nie sądzę, żeby jakiś inny film zdołał go pobić popularnością...ma na to jedynie malutkie szanse kolejny (lub któryś z kolei...)film Karana...ale nie sądzę.
W każdym razie jest to tzw. indyjska przepustka na świat pełen emocji, miłości, przepychu, muzyki i tańca....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Wto 18:59, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Lektura obowiązkowa jeżeli chodzi o Bollywood. Myślę, że wszyscy powinni zaczynać przygodę z kinem indyjskim od tego filmu. To skok na głęboką wodę, ale cóż: albo się spodoba, albo nie.
To jedyny film, który widziałem 2 razy w kinie. Oba seanse były niesamowitym przeżyciem. Polecać chyba nie muszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saathiya




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:09, 21 Wrz 2006    Temat postu: Re: Czasem słońce, czasem deszcz...

Anjali napisał:
jest to tzw. indyjska przepustka na świat pełen emocji, miłości, przepychu, muzyki i tańca....

bardzo ładnie ujęte!
K3G to fantastyczny film,oglądałam go juz z 7 razy, ujela mnie muzyka,taniec,kultura,religia,oddanie tradycjom i oczywiscie aktorzy. Nie moge zniesc gdy czytam w necie jakas recenzje beznadziejnego kinomana ktory pisze ze na Czasem Slonce Czasem Deszcz sie wybawil za wszystkie czasy,albo ze w polowie filmu musial wyjsc albo ze ktos zasnal. Film jako moj pierwzy z serii Bollywood'u od razu skradl moje serce (no i mojej blizniaczki tez) Srk to boski aktor,szkoda ze polskie kino nie ma takiego ;p byloby blizej po atograf hehehe,takze Kajol urzekla mnie od pierwszej sceny. Film daje sporo domyslenia i ogromnie wzrusza,moglabym go oglądać 100 razy bo warto do niego wracać. Jak dla mnie, film mieszanka pierwsza klasa. Humor jest?jest! Wyciskacz łez jest? I to jakii!! Smile


K3G opowiedziane w wielkim skrócie ale w formie fotografii :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

najlepiej się je ogląda w akompaniamencie Bole Ch, i piosence tytułowej. Ehh wspomnienia odżyły Rolling Eyes Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Czw 14:30, 21 Wrz 2006    Temat postu: Re: Czasem słońce, czasem deszcz...

Ainos* napisał:
Nie moge zniesc gdy czytam w necie jakas recenzje beznadziejnego kinomana ktory pisze ze na Czasem Slonce Czasem Deszcz sie wybawil za wszystkie czasy

Ja też wybawiłem się na K3G za wszystkie czasy. Cóż... widocznie jestem beznadziejnym kinomanem Wink (bez obrazy Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saathiya




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:19, 21 Wrz 2006    Temat postu:

wybawil za wszystkie czasy oznacza że "beznadziejny kinoman" wysmiewa wszytstko co nowe w tego rodzaju filmu,czyli ze uwaza taniec,tyle barw,ich stroje i fabule filmow za kiczowate. A ty chyba tak nie uwazasz?bo jak tak to juz cie nie lubie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Czw 21:40, 21 Wrz 2006    Temat postu:

Moją dłuższą wypowiedź pisemną chciałbym rozpocząć od tego, iż uważam, że w Bollywood też istnieje kicz (tak jak w każdej dziedzinie, gałęzi, czy gatunku sztuki). Tak samo jak w Hollywood w Bollywood znajdziemy filmy używające zarówno wyrafinowanych środków artystycznych, jak i te kiczowate, maksymalnie przerysowane. Oczywiście inaczej kicz będzie wyglądał w Bollywood, a inaczej w Hollywood. To co w kinie zachodnim będzie kiczem, w kinie indii jest wręcz cenione.

Reasumując to, co napisałem uważam, że K3G na tle innych bollywoodzkich filmów jest kiczowaty (choćby maksymalnie przegięta postać Poo, co w innych filmach bolly żadko się zdarza). Ma to swój urok i mi nie przeszkadza, a wręcz to lubię.

Przyznam się, że na pierwszym seansie K3G płakałem... ze śmiechu (szczególnie na scenach finałowych). Jedyne naprawdę wzruszające dla mnie sceny w tym filmie to śmierć ojca Anjali i opuszczanie domu Raichandów przez Anjali i Rahula.

Obejrzawszy kilkadziesiąt innych filmów Bolly stwierdzam, że K3G jest przerysowany nawet jak na bollywoodzką estetykę. Ośmielę się nawet napisać, że to taki "Titanic" Bollywoodu i z całą moją sympatią do tego filmu nie potrafię go oglądać na poważnie. Moim ideałem melodramatu bollywoodzkiego jest "Veer-Zaara" - idealnie stonowany, bez przegięć w pokazywaniu uczuć, ze świetnie rozłożonym humorem i powagą. Karan Johar jak dla mnie użył w tym filmie zbyt dosadnych środków, żebym mógł odebrać je na poważnie (choćby grzmoty w co drugiej scenie z Big B. - co innego, gdyby pojawiały się tylko w kluczowych scenach).

Kończąc moją przydługawą wypowiedź jeszcze raz podkreślam, że uwielbiam "Czasem słońce czasem deszcz". Film jest zachwycający od strony audiowizualnej, jak również i scenariuszowej. Ale pomimo wszystko uważam, że ten film jest kiczem (dostosowując to określenie do warunków Bollywoodzkich).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saathiya




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:30, 21 Wrz 2006    Temat postu:

no cóż, ja uważam że jesli ktos mowi o jakiejs rzeczy ze jest kiczowate to znaczy ze mu si enie podoba i ze jest do dupy. Widze u ciebie troche pomieszania z poplątaniem ale coz,twoje zdanie a moje jest takie ze K3G w zadnym wypadku nie jest kiczem, postac Poo miala taka byc,moze nei zauwazyles pewnej ironii nawiazujacej do pwnego filmu spoza bolly. To nie kicz!!Takie moje zdanie i mam do niego prawo. Poprostu musialam jeszcze raz ci odpowiedziec na twoja wypowiedz Bhuvan, nie po to zey sie klocic ale jak cos mi nie pasuje to to pokazuje i reaguje w obronie swoich przekonan jak kazdy normalny czlowiek. Szkoda ze uwazasz ze Czasem słońce..... to kicz. Według mnie to perła Bollywoodu,tak jak DDLJ czy KKHH.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Pią 13:59, 22 Wrz 2006    Temat postu:

Ainos*: przecież się nie kłócimy, tylko kulturalnie dysktutujemy. Wink
Również wg mnie "Czasem słońce czasem deszcz" to perła Bollywoodu. Tak jak to napisała Ajnali: 'indyjska przepustka na świat pełen emocji, miłości, przepychu, muzyki i tańca". Gdyby nie ten film pewnie nie zainteresowałbym się Bollywoodem i moje życie nie wyglądałoby tak samo. Wink
Może trochę źle to określiłem. Powinienem napisać, że uważam, że w K3G są elementy kiczowate.
Co do Poo to zauważyłem ironię, co nie zmienia faktu, że ta postać jest "narysowana" zbyt grubą krechą. Przerysowanie to w filmach Bolly jeden ze środków artystycznych i nie mam nic przeciwko niemu, ale postać Poojy to przegięcie, moim zdaniem podchodzące pod kicz. Nie ujmuje to niczego temu filmowi. Powiem nawet, że to taki sympatyczny kicz, który K3G dodaje uroku.
Nie piszę o tym, że K3G jest kiczowaty po to, żeby go zmieszać z błotem. Chce tylko zauważyć, że w Bollywood też istnieją filmy lepsze i gorsze (K3G zaliczam do tych pierwszych), artystyczne i kiczowate (K3G bliżej moim zdaniem do tych drugich).
Oczywiście nie musicie się ze mną zgadzać, bo to tylko moje zdanie (a każdy ma prawo do własnego). Zresztą w dużej mierze to kwestia gustu.
I jeszcze raz podkreślam UWIELBIAM "KABHI KHUSHI KABHIE GHAM"!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:49, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Uwielbiam ten film jest super a szczególnie ta scena na pustyni a także na zareczynach Sistry Angeli!!!!!!!!!!!!Smile
Powrót do góry
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Czw 21:01, 28 Wrz 2006    Temat postu:

Szanowny gościu: Anjali, nie Angeli...

KAJOLfanka: czy ja gdzieś napisałem, że K3G mi się nie podoba???
Podkreślałem conajmniej kilka razy, że UWIELBIAM TEN FILM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co nie zmienia faktu iż uważam, że są w nim elementy kiczowate, co wcale nie jest wadą tego filmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KAJOLfanka




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat bollywoodu

PostWysłany: Sob 10:23, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Oj... Żle mnie zrozumiałeś... A właściwie to ja to źle ujęłam... Chodziło mi o to, że na te elementy "kiczowate" powinniśmy przymrużyć oko i raktować to, jako najfajniejsze sceny Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rahul




Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:52, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Ja za to powiem ze film czasem słoce czasem deszcz jest jak piekna bajka w której bogaty król zakochuje sie w biednej dziewczynie:). Musze sie przyznac ze raczej nie przepdam za dramatami i miusicalami, kumpel mi podżucił ten film. Specjalnie nie chciało mi sie go oglądac ale powiem szczeze gdy sie juz zmotywowałem to az mnie zatkało po obejzeniu. Film jest po prostu boski, oglądałem go juz kilka razy i raczej obejze jeszcze kilkanascie. Moze i jest w nim troche kiczu ale ten kicz w wiekszosci scen upiękża tylko ten film:).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anjali
Asmi



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: RASZCZYCE

PostWysłany: Pon 14:50, 02 Paź 2006    Temat postu:

Każdy film z SRK i Kajol to hit - stała zasada, ale K3G to coś co wywołuję takie emocje, że po prostu nie da rady nikt się postawić.
Zresztą to ten film rozpoczął Polską burzę na Bollywood!
I co do Waszej małej wymiany zdań wierzcie mi na słowo Bhuvan uwielbia ten film...wiem bo byłam z Nim na nim w kinie:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Starbearer
King Star



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 9:24, 18 Paź 2006    Temat postu:

ja tam moze nie bylem na nim w kinie ale ogladalem go zdecydowania duzo razy wiecej nic tylko 2 razy Very HappyRazz film jest genialny, nie mam slow zeby opisac jak mi sie on podoba. a co do postaci Poo. moze i jest odrobine przesadzone, ale za kazdym razem omal nie poplacze sie ze smiechu ogladajac te "kiczowate" sceny w jej wykonaniu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bhuvan
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Champaner

PostWysłany: Śro 9:30, 18 Paź 2006    Temat postu:

Wczoraj obejrzałem po raz siódmy Smile
I tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że ten film jest cudowny, muzyka nieśmiertelna, a Kajol boska!
Wiem, że to żadne odkrycie, ale musiałem to napisać Wink
Kocham ten film, pomimo jego wad Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kajol Devgan Strona Główna -> Filmografia - recenzje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin