Kajol Devgan

Bhuvan

Tak naprawdę z tym, co napisałem w temacie tego wątku nie do końca się zgadzam, bo czeka nas jeszcze przecież m.in. "Taare Zameen Par" i "Strangers", ale niektóre serwisy bollywoodzkie zdają się tego nie zauważać i już ogłosiły plebiscyty na najlepsze filmy mijającego roku.

Tak więc możemy głosować na swój ulubiony film:
[link widoczny dla zalogowanych]

I piosenkę:
[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety wybór jest okrojony (nie wiem kto wybierał nominacje), ale każdy chyba znajdzie coś dla siebie.

No i teraz pytanie, które musiało kiedyś paść: co sądzicie o tegorocznych bollyfilmach (i filmach indyjskich w ogóle)? Który był najlepszy, który najgorszy? Co was zaskoczyło, co zawiodło? Jakieś nowe odkrycia?

Do końca roku jeszcze trochę czasu, więc możecie go po części wykorzystać na pomyślenie o tym. Wink

Niesia

Tak, jestem opętana oczekiwaniem na TZP, więc do 21 grudnia proszę nie oczekiwać ode mnie zbyt wiele.
W 2007r. zwróciłam uwagę na:

"Cheeni Kum" - Tabu i Big B. w bardzo sympatycznej, ciepłej konwencji: kiedy mężczyzna kocha (dużo młodszą) kobietę",

"Eklavya" - Big B., Saif, Vidya w filmie wartym obejrzenia, ale już niekoniecznie godnym Oscara,

"Honeymoon Travels Pvt. Ltd." - uniwersalna komedia dla każdego.

Niektóre filmy celowo przemilczałam, licząc po cichu na to, że wykorzystacie okazję by o nich wspomnieć Mr. Green

Ogólnie przeszkadza mi wysyp głupawych komedyjek (przykładów chwilowo nie podam), bo nie tego szukam w tej kinematografii.

Zooni

Cóż ja mam w tym momencie WIELKI problem,bo narazie z nowości z 2007 roku widziałam TYLKO:
"Om Shanti Om"-film oczywiście sympatyczny,dużo gwiazd no i Nasza Kajol-ale czy aż taki super żeby go uznawać za jeden z najlepszych tego roku...hmmm

Mam szansę zdobyć parę filmów jeszcze przed końcem roku,dwa już mam i na pewno oglądne i wtedy postaram się(nawet jeżeli to ma nastąpić 31 grudnia)wypowiedzieć tu mając "coś" za sobą-bo z jednym filmem to ja się mogę schować Cool

Bhuvan

No to ja też rzucę parę tytułów, ale z ostatecznym podsumowaniem jeszcze się wstrzymam:

"Cheeni Kum" - siedzą, gadają, nic się nie dzieje - cudo!

"Saawariya" - chodzą, gadają, nic się nie dzieje - jak wyżej!

"Dharm" - gadają, modlą się, milczą, nic się nie dzieje - mocno zapisuje się w pamięci!

"Life in a... Metro" - chodzą, gadają, siedzą, gadają, nic się nie dzieje - szczęka opada z wrażenia!

"Honeymoon Travels Pvt. Ltd." - jadą, gadają, siedzą, gadają, chodzą, gadają, czasami kogoś kopną albo zatańczą, ogólnie nic się nie dzieje - rozrywka jakiej mało który film dostarczyć może!

Do czego zmierzam? Ten rok to same zaskoczenia w bollywoodzkim świecie. Znakomite okazały się te filmy, o których wcześniej niezbyt było głośno, a mocno promowane potencjalne hity tak naprawdę były klapami na całej linii (oczywiście generalizuję - są wyjątki).

Zooni

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem oburzona!!Hity jeszcze moga byc,nawet bardzo mogą, ale z tymi kitami to chyba przesadzili;p

Bhuvan

Już pisałem o tym na bollywood.pl
To skandal! 3 wybitne filmy (w tym jedno arcydzieło) wśród najgorszych tytułów 2007? I całkiem niezły LCMD dodatkowo. Szkoda słów... Cieszę się, że przynajmniej "Life in a... Metro" i "Black Friday" doceniają. W ogóle jestem w szoku, że doceniają zwłaszcza ten ostatni tytuł.

Dobra: edytuję trochę pierwszy post i dodaję ankietę, w której będzie można zagłosować na najlepszy film AD 2007. Postaram się być obiektywny, ale gdyby komuś jakiegoś filmu zabrakło, proszę napisać, to dodam.

Zooni

Zagłosowałam;p

Przyznam się bez bicia, że nie widziałam wszystkich pozycji-jeszcze zdażę ale i tak raczej nic nie pobije mojego Life in a...Metro!!Jak dla mnie najlepszy film 2007 roku:)

Niesia

Świetny pomysł z ankietą. Zagłosowałam bez namysłu, ale spuśćmy na to zasłonę milczenia, żeby nie pogrążać mnie w tej fobii.

Tak sobie myślę, że to był w gruncie rzeczy bardzo dobry rok dla bolly i dla nas, prawda? Oprócz cudownego Blinka pojawił się Epelpol, co pozwala nam liczyć na moc atrakcji w przyszłości. Bolly pomalutku pojawia się w masowej telewizji. Oczywiście prym wiedzie "Ale Kino" - założę się, że pracuje tam ktoś zarażony bolly i jemu to zawdzięczamy. Nowy Rok zaczniemy pięknie pokazem K3G na Polsacie, a więc należy liczyć się z kolejnym nawałem zainfekowanych.

Aleera

Ja za dużo filmów tegorocznych nie widziałam (no czasem tak bywa), zostało mi chyba tylko CDI do obejrzenia, ale hehe nadrobię to w przyszłym roku Wink

Póki co, zagłosowałam na "Metro", bo miło było obejrzeć tak dobrze nakręcony film Smile

TRP też mi się podobało, ale porównania do Metra nawet nie ma Razz

Ale za to Rani jest Wink

Eklavya było dobre, ale chyba czas odświeżyć film, bo pamiętam tylko zarys fabuły Wink

Achajka

Zagłosowałam chyba bardziej słuchając serca, niż rozsądku... i wybrałam TZP - być może zatraciłam całkowicie obiektywizm, ale proszę bądźcie wyrozumiali Razz

Oczywiście słowa uznania należą się także bezapelacyjnie takim produkcjom jak "Metro" czy kollywoodzkie "Mozhi" - oba filmy mnie ujęły i zapewne jeszcze nieraz po nie sięgnę.... Co do "No Smoking", "Cheeni Kum" czy "Dharm" - te produkcje dopiero będę mogła ocenić jak obejrzę (a nastąpi to wkrótce Razz

), ale czytając recenzje i słuchając wielu pochlebnych opinii na ich temat, wiem że także trzeba je zaliczyc do tegorocznych "hitów" Wink

Jak już Niesia zauważyła ten rok był dobry, zwłaszcza dla polskich bollyfanów - których grono sukcesywnie się poszerza i którzy mają coraz łatwiejszy dostęp do filmów na rodzimym rynku - oby przyszłe lata były co najmniej równie dobre pod tym względem (a nawet lepsze) jak ten miniony 2007 rok Wink

Bhuvan

Ja oczywiście zagłosowałem na "No Smoking", ale ten rok był wyjątkowo obfity w wybitne filmy. Smile

Jeszcze nie wszystkie zobaczyłem, więc z ostatecznym rozrachunkiem cały czas się wstrzymuję ale na pewno warto zwrócić uwagę jeszcze na:
"Manorama - Six Feet Under" i "Gandhi, My Father". Wink

Sunidhi

Ja swój głos oddałam na Chak De India. Uwielbiam ten film, jest świetny Very Happy

Może kiedys w Polsce wydadza Smile

Zooni

Ja mimo całego mojego uwielbienia do SRK,filmografi wydawanej w Polsce z nim narazie mówię NIE!;p

Za dużo go!!Jest tyle świetnych filmów,które mogłyby zostać wydane w Polsce a nie gra w nich SRK,niech ludzie wiedzą że w Indiach jest wiecej niż jeden aktor;p

Bhuvan

Mamy pierwsze nominacje! Do Star Screen Awards:
[link widoczny dla zalogowanych]
Brakuje kilku świetnych filmów i aktorów, ale z większością mógłbym się zgodzić. Smile

Po cichu liczę na "Metro", ale obstawiam, że zatriumfuje TZP. Very Happy

Bhuvan

Cóż... Najgorszy scenariusz się sprawdził.
Rozdano Screen Awards i zatriumfował najgorszy film z nominowanych - CDI Sad

Na szczęście TZP zgarnął najwięcej nagród. Smile

Na pocieszenie dwie nagrody dla Metro (ale za to jakie: za scenariusz i rolę komediową Smile

)